Nasi uczniowie w roli statystów

Wpisane przez: p. T. Menet
Utworzono: 26 luty 2011
Odsłony: 2149
      2 marca 2011r. wchodzi na ekrany TVP1 nowy serial historyczny „1920. Wojna i miłość.” Akcja filmu rozpoczyna się w 1918 r. od spotkania trzech polskich żołnierzy służących pod sztandarami zaborców. Losy bohaterów z czasem splatają się i cała trójka bierze udział w jednej z najważniejszych bitew w historii Polski i świata – Bitwie Warszawskiej czyli Cudzie nad Wisłą. Reżyserem filmu jest Maciej Migas, a zdjęcia do filmu były kręcone m. in. na Podkarpaciu (w Rzeszowie, w Jarosławiu, w Świlczy i w Sanoku). Mieszkańcy regionu wcielali się w role statystów. W nagraniu jednego z odcinków uczestniczyli uczniowie naszej szkoły – Marek i Szymon Gużkowscy. Oto relacja pana Rafała Gużkowskiego, ojca chłopców:

      W dniu 18 września2010 r. Szymon i Marek uczestniczyli w nagraniu jednego z odcinków serialu Telewizji Polskiej „1920. Wojna i miłość”. Zdjęcia do filmu kręcono w sanockim Skansenie. Chłopcy oraz kilkoro innych dzieci zostali ucharakteryzowani na mieszkańców białoruskiej wioski. Zadaniem ich było statystowanie aktorom w kilku scenach związanych z pojawieniem się we wsi wojsk kozackich. Statystowanie nie jest co prawda równoznaczne z zagraniem w filmie chociażby epizodycznej roli, jednak pozwoliło na przeżycie niecodziennej przygody na planie zdjęciowym. Chłopcy na najciekawszą scenę uznali rozstrzelanie chłopów przez Kozaków, gdyż do jej realizacji użyto specjalnych materiałów pirotechnicznych, które umieszczone pod koszulą aktora po odpaleniu rozrywały ją, imitując powstanie rany w wyniku strzału z broni palnej. Zdjęcia tego dnia z udziałem dzieci trwały ok. 9 godzin, po ich zakończeniu nastąpił montaż i z pewnością zdecydowaną większość z nich w filmie nie zobaczymy. Pytanie, czy w ogóle zobaczymy Marka i Szymona choć w krótkim fragmencie serialu, jeszcze dziś pozostanie bez odpowiedzi, jednak jak powstają w Polsce filmy oraz jak należy być zdyscyplinowanym w trakcie robienia zdjęć chłopcy już wiedzą. Jeśli dodamy do całości tło historyczne, charakteryzację, cudowne miejsce, konie na planie, wybuchy i wreszcie pod koniec dnia „kasę za pracę” zarobioną po raz pierwszy samodzielnie, należy uznać przygodę z filmem za bardzo udaną i pouczającą.
Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z planu filmowego.

foto.gif
Przewiń na górę